sobota, 12 maja 2012

saturday




Sobota, deszczowo. Godzina 10:40, kolejny łyk zimnej kawy, szczypta irytacji i spora doza przytłoczenia. Wróciłam na weekend do domu. W piątek jak zwykle, kilka godzin spędzonych przed komputerem (tzw. nadrabianie zaległości z całego tygodnia). Mam problem z organizacją swojego czasu- tak wiele chciałabym tu napisać, lecz niestety studia mi na to nie pozwalają. Kiedy znajdę już trochę wolnego czasu, nie mam w zupełności siły, żeby napisać coś, co miało by "ręce i nogi", dlatego z żalem stwierdzam, że moje blogowanie na dobre zacznie się dopiero w połowie wakacji, kiedy zdecydowanie będę miała na to więcej czasu. Wtedy zajmę się wypromowaniem go wśród szerszej publiczności ;-)


Jesz , jesteś gruby . Nie jesz , jesteś dziwny .
Pijesz , jesteś alkoholikiem . Nie pijesz , jesteś ciota .
Czytasz , jesteś frajerem . Nie czytasz , jesteś głupi .
Powiesz swój sekret , chcesz zwrócić na siebie uwagę . Nie powiesz swojego sekretu , wciąż chcesz zwrócić na siebie uwagę .
Palisz myślisz , że jesteś cool . Nie palisz jesteś przegrany .
Malujesz się , jesteś tapeciara . Nie malujesz się , jesteś brzydka .
Nigdy nikomu nie dogodzimy w 100 %.



ktoś wybiera się na rower? ;-))  / enjoy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz